Przygody z dzikimi czerwonoskórymi w Dolinie Sosn
(Anthony, z dzikimi, czerwonymi włosami:1.9), wypuszcza obrot zadowolenia i krzyczy 'Rzuććććć na brzegu, po prostu to zrób' Patrzyliśmy, jak powoli pływa w dolinę sosnową. /Strażnicy zostawili nas/na zewnątrz Brynmawr. Wzięliśmy autobus w dół do Six Bells, gdzie były najtańsze leki i surowy jabłko. W swoim małym pokoju wyciągnął z półki zwój, długi skomplikowany zwój japońskiego krajobrazu pięknie narysowanego kolorowym atramentem:1.9. A tam w środku był most i las, gdzie rozproszyliśmy nasze ukry.

Brayden