Surrealistyczne spotkanie w pociągu

Miałem sen... To było w latach 80. Byłem w nocnym pociągu, który gdzieś jechał. Pociąg nie był zbyt zatłoczony i większość miejsc była pusta. Z jakiegoś powodu nadal czułem potrzebę stania i trzymania się balustrady. Przed mną stał piosenkarz i autor Corey Hart w całej swojej młodej, ostrej chwale, tak jak wideo "Never Surrender". Nosił niebieskie dżinsy, czarne buty i czarną skórzaną kurtkę. Jego kurtka była otwarta, a pod nią był bez koszuli. Jego ciało było w formie i na piersi były włosy. Było ciepło, więc trochę się pocił. Mówił do mnie po francusku, nie rozumiałem, ale to brzmi seksownie. Zaproponował mi, żebym stanęła bliżej niego. Włożyłam rękę pod jego kurtkę i dotknęłam jego piersi... czułam się dobrze. Był podniecony, więc w jego dżinsach była wybrzusza. Czułam jego oddech i ciało, oba były ciepłe i zachęcające. Spędziliśmy resztę jazdy pociągiem przyciskani do siebie, aż moje marzenie się skończyło...