Nocny klub Marzenie Guido: Piękny Tancerz
Miałem sen... Byłam w klubie nocnym, a na parkiecie byli ludzie. Światła były jasne i migały. Muzyka była w rozmach, a basy uderzały. Potem zobaczyłam go na parkiecie... Guido. Wysoki, męski, szorstki, przystojny, seksowny. Włoskie dziedzictwo. Mięśniowy, w formie, sportowy. Ciemne, czarne, fale włosów, krótkie po bokach i z tyłu, dłuższe na górze i czesane z tyłu. Jedwabna biała koszula, niezapina do pępka, złoty łańcuch na szyi, ciasne czarne dżinsy, które ujawniają wybrze wnętrzu. Jego ruchy były erotyczne i zmysłowe, drgając biodra i wpychając miednicę. Czułem jego kolonia po całym pokoju, pot płynąc po ciele. No dalej, Guido, zdejmij koszulę, chcę zobaczyć tę muskularną klatkę piersiową. Żyję, kiedy twoje uda testują ten dżins. Podnieś ręce, zobaczę te owłosione do. Chcę wylizać z ciebie pot. Pokaż, co potrafisz. Chciał to zrobić, zanim się obudziłem...

Jonathan