Wielkość superkomórkowej burzy rozpęta naturalną furę nad równinami Teksasu
Superkomórkowa burza gromadająca się nad równinami wschodniego Teksasu, (wielkie) chmury sięgające stratosfery, (dynamiczne) błyskawice krzyknięte w środku, (dramatyczne) cienie rzucane przez słońce oświetlające scenę, (złowieszcze) ciemne niebo wypełnione wirującymi turbulencjami, potencjalne tornady tworzące się pod nimi, (ożywi) kontrasty nastrojowych niebieskich i szarych, (wysoce szczegółowa), (4K) rozdzielczość, wywołując poczucie podzi i przeczu.

Sebastian