Ode do wolności wiatru
Gdybym był martwym liściem, mógłbyś mnie nosić Gdybym był szybkim chmurem, który mógłby z tobą polecieć Fala, która dąsa pod twoją mocą i dzieli się /Duch twojej siły,/tylko mniej wolny Od ciebie, o niepohamowany! Nawet jeśli Byłem jak w dzieciństwie, i może być Towarzyszu twoich wędrówek po niebie, Jak wtedy, kiedy wyprzedziłeś swoją niebieską prędkość Ledwo seem'd wizję, nie dążyłbym Tak jak z tobą w modlitwie w mojej bolesnej potrzebie. Podnieś mnie jak falę, liść, chmurę! Upadam na ciernie życia! Krwawię! Ciężki ciężar godzin, który mnie przykuł Tak jak ty, niepohamowany, szybki i dumny.

Daniel